czwartek, 3 maja 2012

Rozdział 12

Miesiąc później...
Leżę sobie na sofie w salonie. Przez okno w kuchni sączy się światło. Jest środek lata. Temperatury sięgają 30 stopni. Poszczęściło mi się, że ciocia kupiła dużo lodów czekoladowych. Nie da się opisać tego jak czekolada rozpływa się na języku. Mhmmm... Zaczęłam oglądać jakiś serial "Dwie spłukane dziewczyny". Sprawdziłam w internecie jakie ma opinie i o czym w ogóle jest. No to tak:
"Serial będzie opowiadał o dwóch kelnerkach, które marzą o otwarciu swojego sklepu z babeczkami. W głównych rolach Beth Behrs jako Caroline i Kat Dennings jako Max. Jedna dziewczyna całe życie pracowała usługując innym, druga od zawsze była bogta i splot wydarzeń zmusza ją do podjęcia pracy."
Zapowiadało się ciekawie. Po obejrzeniu miałam bardzo dobry humor. Właśnie zaczynał się 2 odcinek, gdy usłyszałam dzwonek do drzwi. Wzięłam kule i w żółwim tępie doszłam do celu. Minęło jeszcze trochę czasu dopóki je otworzyłam. Na schodach siedział Niall. No nie dziwię się. Znudzony usiadł sobie i czekał.
-Nie śpij bo cię okradną - powiedziałam z uśmiechem na twarzy. Niall odwrócił się do mnie i mrugnął jednym okiem. Wywołało to u mnie jeszcze większy uśmiech. Na chwilę oprzytomniałam i przypomniałam sobie, że właśnie oglądałam serial. Pewnie już się zaczął. Kurde no! Zaczęłam już wchodzić do mieszkania, gdy uniosłam się niespodziewanie do góry. Spojrzałam co się dzieje. Niall wziął mnie na ręce i położył na kanapie. Jak fajnie.
-Dzięki ci bohaterze - powiedziałam - Właśnie znalazłam ten serial i muszę przyznać, że chyba niedługo się uzależnię. "Dwie spłukane dziewczyny" znasz?
-To chyba leci na tej samej stacji co "Dwóch i pół". Co nie?
-Tak, chyba tak a co?
-Oglądam to, ale tego serialu jeszcze nigdy nie widziałem.
-Oglądamy??? - zapytałam się go
-Czemu nie. Posuń się trochę. Zrób miejsce.
-Taaa, to nie jest takie łatwe.
Niall podniósł mnie. Na początku on usiadł sam, a potem położył mnie obok. Założył moje nogi na swoje. Odkąd jestem w domu Niall zawsze tak ze mną leży. Zayn też do mnie przychodzi. Razem gramy na playstation. Jest świetnie. Z Niallem zazwyczaj oglądamy filmy i obżeramy się. Przypomniało mi się jak pierwszy raz oglądaliśmy coś razem. Komedia romantyczna. Niall chciał chyba mnie pocałować, ale uciekłam. Teraz wszystko uległo zmianie. Jesteśmy najlepszymi kumplami. On traktuje mnie jak chłopaka, a mi to w stu procentach wystarcza. Zamyśliłam się trochę. Niall zaczął mną potrząsać.
-Hm.. tak? - powiedziałam
-Pytałem czy coś ci przynieść. Ten serial jest aż tak ciekawy, że nie słyszałaś mnie?
-Zamyśliłam się. Nie dzięki wszystko mam.
-O czym myślałaś?
-Pamiętasz pierwszy nasz seans razem?
Niall zamyślił się na chwilę i powiedział:
-Taaa no jasne. Komedia romantyczna i malinki. Jak mógłbym zapomnieć. Świetnie było.
-Jak wiele się zmieniło
-Tak.
-A tak w ogóle to dlaczego dziś tak wcześnie przyszedłeś?
-Twoja ciocia zadzwoniła do mnie i zaproponowała, że może coś razem porobimy. Jej zdaniem jesteś ostatnio bardzo marudna.
-Eeee nieprawda! Co ona znowu ci nagadała? - spojrzałam z wyrzutem na Nialla
-Nic takiego, ale może to dobry pomysł. Załatwiłem już transport. Może chłopcy do nas dołączą. Dawno nie widziałaś ich. Nie tęsknisz?
-No nie wiem - powiedziałam niepewna
-No chodź leniu parszywy! Rozerwiesz się trochę - Niall uśmiechnął się
-No widzisz po moim poprzednim wypadzie tek się rozerwałam, że ledwo przeżyłam.
-Ale dalej żyjesz. Koniec z tym gadaniem. Idziemy się przebrać. - Niall wyłączył telewizor, złapał mnie w pasie i zaniósł do garderoby. Wygrzebał z szafy krótkie spodenki i koszulkę z Mickiem Jaggerem. Do tego kilka naszyjników i sandałki. Położył to wszystko obok mnie i wyszedł bez słowa z pokoju. Chyba mam sama się ubrać. Na początku zmieniłam koszulkę. Potem kombinowałam ze spodenkami. Napociłam się tyle co niemiara. Założyłam całą resztę i zawołałam Nialla. On trzymając kule wziął mnie na ręce i wyszliśmy. Nie wiedziałam co będzie na mnie czekać. Przed blokiem stał mini bus. W środku siedzieli wszyscy chłopcy z 1D, ale także nowa dziewczyna Zayna - Natalie i Danielle.Ucieszyłam się na jej widok. Poznałam ją jakiś czas temu i przypadła mi do gustu. Zaś nową dziewczynę Zayna widzę po raz pierwszy. Opowiadał mi o niej trochę, ale nie wiedziałam, że jest taka ładna. Duże brązowe oczy i długie, ciemne włosy. Wyraźnie zarysowane kości policzkowe i ponętne usta. Nie dziwię się, że zaciekawił się nią. Piękna dziewczyna, ale to właśnie przez nią widzimy się coraz rzadziej.
Niall posadził mnie obok Danielle. A sam usiadł obok Zayna.
-Heeej - krzyknęli do mnie wszyscy
-Czeeeść - odpowiedziałam z dużym uśmiechem - Jak dawno się nie widzieliśmy. Hmm... Miło was w końcu zobaczyć
-Och przestań, bo się rumienię - powiedział Louis zakrywając twarz dłońmi. Wszyscy wybuchli śmiechem.
-Dobrze, Louis, powiedz mi gdzie jedziemy?
-Nad jezioro za miastem. Kierowca nas zawiezie. Mamy grilla, prowiant i piwo. Będzie zabawa. - odpowiedział podekscytowany




























_____________________________________________________________________
Kolejna część już niedługo!


1 komentarz:

  1. Dziewczyna chodząca o kulach i jezioro? to nie wróży nic dobrego

    OdpowiedzUsuń